Ekstraklasa polskiego biznesu
Miałem pisać o czymś innym, ale sytuacja jest bardzo dynamiczna i postanowiłem podzielić się najnowszym znaleziskiem.
Nie przypominam sobie aby na SN padło kiedykolwiek to nazwisko, sprawdziłem jeszcze dla pewności w wyszukiwarce, a jest co "kontemplować" '-)
Historia po prostu z gatunku "cudownych". Niestety opublikowana w niewłaściwym miejscu, ponieważ nie wzbudziła należytego zainteresowania, takiego jakie mogłaby wzbudzić np. tutaj;-)
W skrócie, mamy biznesmena, który ma kapitał niewiadomego pochodzenia, ma tzw. rękę do interesów, zwłaszcza na terenie Górnego Śląska.
Jest członkiem Rady Banku Polskiego, potem albo równocześnie Rady Banku Handlowego, gdzie kończy karierę na stanowisku wiceprezesa.
Przeczytajcie zresztą sami, bo ja po prostu "glebłem" :)
Alfred Falter. Polski król węgla i potentat żeglugi - Waldemar Bałda
tagi: żegluga alfred falter węgiel robur
![]() |
bolek |
15 listopada 2018 13:13 |
Komentarze:
![]() |
ewa-rembikowska @bolek |
15 listopada 2018 19:10 |
Alfred Falter (ur. 25 lipca 1880 w Ropie, zm. 1954 w USA) – polski przedsiębiorca pochodzenia żydowskiego, menedżer i działacz gospodarczy okresu międzywojennego, armator.
Dyrektor naczelny, następnie prezes komandytariuszy Związku Kopalń Górnośląskich Robur, prezes towarzystwa Polskarob. Członek Rady Banku Polskiego (1924–1939). Członek zarządu Lewiatana. Prezes Centralnego Związku Przemysłu Polskiego w 1932 roku[1]. Członek Rady Banku Handlowego S.A. (1932–1939), od 1935 wiceprezes Banku. Członek władz Górnośląskiej Konwencji Węglowej, Polskiej Konwencji Węglowej i Międzynarodowej Izby Handlowej. Wiceminister skarbu w rządzie Władysława Sikorskiego na uchodźstwie (1939–1940).
Lewiatan tłumaczy wiele.
![]() |
bolek @ewa-rembikowska 15 listopada 2018 19:10 |
15 listopada 2018 19:19 |
"Lewiatan tłumaczy wiele."
Dla "wtajemniczonych" pewnie tak ;-)
O co chodzi, tak w dwóch zdaniach, z tym Lewiatanem? Z góry dziękuję ;-)
![]() |
ewa-rembikowska @bolek 15 listopada 2018 19:19 |
15 listopada 2018 19:46 |
http://konfederacjalewiatan.pl/o_nas/dlaczego-lewiatan
Po prostu grupa wpływu dobrze umocowana w sferach zagranicznych. Państwo w państwie.
![]() |
bolek @ewa-rembikowska 15 listopada 2018 19:46 |
15 listopada 2018 20:28 |
Tacy "lobbyści" au rebours ;-)
![]() |
ewa-rembikowska @bolek 15 listopada 2018 20:28 |
15 listopada 2018 20:36 |
No tak. Bo to jest pytanie, czy to Lewiatan podporządkowywał się rządowi, czy na odwrót?
Czy tzw. kapitał najpierw zgłaszał się do przedstawiciela rządu, czy najpierw do kogoś z Lewiatana?
|
Wolfram @bolek 15 listopada 2018 19:19 |
15 listopada 2018 21:31 |
https://www.salon24.pl/u/kamiuszek/437638,oprycznina-spola-lewiatana-z-behemotem
https://www.salon24.pl/u/kamiuszek/449902,bajka-o-lebezizie
https://www.salon24.pl/u/kamiuszek/451840,ziz-a-sprawa-polska-w-legendach-i-ilustracjach
Przepraszam, że linkuję do tamtego miejsca - ale tych tekstów Kamiuszka chyba nie ma gdzie indziej. Lewiatan to potwór morski, a morska potęga to Anglia - więc może być odczytywany jako jej patron - szeroko rozumiany. Jego symbolika jest bardzo bogata, to nie jest jakiś tam "wąż" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lewiatan_(potw%C3%B3r): wzmianki o tym stworzeniu interpretowane są jako symbolizującym morze (podczas gdy Behemot – ziemię, a Ziz – powietrze).
Znamienny jest ten rechot z linka podanego przez Panią Ewę - iż to PPS nas (ich) tak nazwał, i jakie to ładne - ale ktoś, kto posługuje się symbolem Lewiatana powinien mieć świadomość, iż może być uznany za sprzedajnego i służącego diabłu.
![]() |
Szczodrocha33 @ewa-rembikowska 15 listopada 2018 19:46 |
16 listopada 2018 02:06 |
I nazwa adekwatna.
![]() |
Grzeralts @bolek |
16 listopada 2018 06:00 |
Piękny człowiek, renesansowy. No i nazywa się motyl.
![]() |
bolek @Wolfram 15 listopada 2018 21:31 |
16 listopada 2018 09:04 |
Nie szkodzi :) I dzięki za to uzupełnienie!
Nie zgłębiałem nigdy tematu pt "Lewiatan" a to materiał na co najmniej doktorat ;-)
![]() |
bolek @Grzeralts 16 listopada 2018 06:00 |
16 listopada 2018 09:08 |
"No i nazywa się motyl."
Faktycznie :)
Tytuł wpisu mógłby być: Motyl Emanuel vs. Motyl Alfred
![]() |
ewa-rembikowska @bolek 16 listopada 2018 09:04 |
16 listopada 2018 10:25 |
Na pewno, właśnie idą do mnie wspomnienia Andrzeja Wierzbickiego - przewodniczącego zarządu Lewiatana. Kolejny horror się szykuje.
![]() |
bolek @ewa-rembikowska 16 listopada 2018 10:25 |
16 listopada 2018 11:41 |
"Kolejny horror się szykuje."
King może sie schować ;-)
![]() |
Grzeralts @bolek 16 listopada 2018 09:08 |
16 listopada 2018 12:26 |
Tys piknie :)
![]() |
re-or @bolek |
16 listopada 2018 18:31 |
Ciekawa historia. Jak widać kwestia "nie wiemy skąd wziął pierwszy milion" jest ponadczasowa.
Ciekawe jest też, że te statki pływały po Bałtyku aż do zatonięcia. Losowanie "w marynarza" nabiera nowego wymiaru w tych okolicznościach. Biedni nieszczęśnicy, którzy zamykal cykl życia węglowca...
Poza tym te nazwy statków po przemianowaniach, takie wojenne. Brakuje tylko Wołodyjowskiego. No i pewnie paru wojaków z Dunkierki na nich też się ewakuowało.